18 listopada, 2019
W sobotę, 16 listopada w Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki, zakończył się Międzynarodowy Festiwal Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych EnergaCAMERIMAGE. Złotą Żabę, w Konkursie Głównym zdobył Lawrence Sher za zdjęcia do filmu „Joker”. Film zdobył również nagrodę festiwalowej publiczności. Galę zamknięcia uświetniły gwiazdy światowego kina: Quentin Tarantino, Richard Gere czy Edward Norton.
Tegoroczna edycja Camerimage z pewnością przejdzie do historii. Po dwudziestu latach nieobecności festiwal powrócił do Torunia i gościł absolutnie niezwykłe osobowości światowego kina. Specjalną Nagrodę Camerimage dla Aktora odebrał Richard Gere. 70-letni amerykański aktor okazał wdzięczność bardzo głębokim ukłonem w stronę publiczności.
– To bardzo słodka nagroda. Mam 70 lat, ale tak naprawdę nie czuję się 70-latkiem. Całe moje życie spędziłem na planie filmowym. Dla mnie to był sposób na to, żebym przekonał się, kim naprawdę jestem. We wszystkich kreowanych przeze mnie postaciach była część mnie. Bardzo dziękuję za to, że otrzymałem tę nagrodę i że mogłem dzielić te emocje z festiwalową publicznością – mówił Gere.
Nagrodę im. Krzysztofa Kieślowskiego odebrał Edward Norton, który na festiwal przyjechał z najnowszym filmem „Osierocony Brooklyn”.
– To wyjątkowe przeżycie dla mnie, znaleźć się w gronie tak wybitnych osób, które nagrodzono na tym festiwalu. Kiedy byłem początkującym aktorem w Nowym Jorku to na każdy nowy film Krzysztofa Kieślowskiego czekałem jak na wielkie i ważne wydarzenie. Jego egzotyczny świat pokazywał mi jednoznacznie, że kino to fenomen światowy i sztuka globalna. Czuję się zaszczycony, że teraz stałem się częścią polskiego świata filmowego. Twórczość chociażby Kieślowskiego, Polańskiego czy Pawlikowskiego pokazuje jak wspaniała jest ta społeczność. Trzymając w dłoniach nagrodę im. Krzysztofa Kieślowskiego jestem świadomy tego, że moją odpowiedzialnością jest zarażanie kinem młodych ludzi. Z przyjemnością podejmę się tego zadania – mówił Norton.
Z kolei nagrodę dla duetu autor zdjęć – reżyser otrzymali Robert Richardson i Quentin Tarantino.
– Stojący obok mnie reżyser, jest najlepszym reżyserem z jakim kiedykolwiek współpracowałem – wyznał Richardson o Tarantino.
– Wśród wielu nagród, które otrzymałem, ta jest dla mnie bardzo szczególna. Nigdy nie byłem żonaty. Ożeniłam się dopiero rok temu, ale przedtem byłem w „związku małżeńskim” z tym oto mężczyzną – odpowiedział Tarantino wskazując na Roberta Richardsona.
– Zawsze otrzymywałem nagrody indywidualnie, a teraz doceniono nasz team: reżyser-operator. Bardzo za to dziękuję – przyznał ceniony reżyser.
Nagrodę specjalną dla reżysera odebrał Lech Majewski – autor m.in. filmów: „Młyn i Krzyż„, „Wojaczek” i „Więzień z Rio„.
– To w moim odczuciu najlepszy festiwal po tej stronie galaktyki, więc nie może być lepszej nagrody. Dziękuję operatorom, z którymi pracowałem. Chciałem podziękować mojej żonie, która jest dla mnie wielką inspiracją. Cieszę się, że festiwal wrócił do Torunia, bo to najlepsze dla niego miejsce – mówił reżyser.
Niezwykle ważną Nagrodę za Całokształt Twórczości otrzymał John Bailey. Jan Roelfs zaś otrzymał nagrodę Camerimage dla Scenografa.
Złotą Żabą wyróżniono Lawrence’a Shera za zdjęcia do „Jokera” Todda Phillipsa. Do „Jokera” trafiła również Nagroda Publiczności. Srebrną Żabę odebrał César Charlone za „Dwóch papieży” Fernando Meirellesa, a Brązową Żabą wyróżniony został Vladimír Smutny za „Malowanego ptaka” Václava Marhoula.
Pełna lista laureatów tutaj.
Jak zapowiedział prezydent Torunia Michał Zaleski, przyszłoroczna edycja festiwalu odbędzie się w Toruniu i potrwa od 14 do 21 listopada.
Biuletyn Informacji Publicznej