„Trzy siostry” na scenie toruńskich Jordanek – 26. Międzynarodowy Festiwal Teatralny „Kontakt”

„Trzy siostry” to znana i wielokrotnie adaptowana sztuka wybitnego dramatopisarza, klasyka literatury rosyjskiej – Antoniego Czechowa. Co, gdyby jednak opowiedzieć tę historię na nowo? Takiego zadania podejmuje się Radu Afrim, który wraz z grupą z Teatru Narodowego „I. L. Caragiale” z Bukaresztu zaproponował widzom oryginalny, szokujący spektakl „ Trzy siostry. (Nie)zwykle swobodny scenariusz na podstawie Czechowa”, który mieliśmy okazję zobaczyć w Sali Koncertowej toruńskich Jordanek w ramach 26. Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego „Kontakt”.

„Trzy siostry” to historia Iriny, Maszy i Olgi, które marzą o przeprowadzce ze swojego małego miasta, prowincjonalnego wówczas Petersburga do Moskwy. Kobiety są rozczarowane swoją obecną sytuacją, nie potrafią jednak nic zmienić, ogarnięte dziwną, paraliżującą niemocą. Ciągle snują plany i oczekują zmian, wierząc, że prawdziwe szczęście czeka na nie tylko w stolicy. „Trzy siostry” to opowieść o niespełnionych marzeniach, zawiedzionych oczekiwaniach i ciemnych stronach natury ludzkiej.

Rumuńska grupa teatralna stworzyła nową, surrealistyczną wizję historii trzech sióstr. Dzięki wykorzystaniu ekranów, umieszczonych wprost nad sceną, niesamowitej gry świateł oraz oryginalnej scenografii spektakl był wielowymiarowy, barwny i zaskakujący. Radu Afrim połączył w swojej wersji „Trzech Sióstr” klasykę z nowoczesnością, w artystyczny sposób komentując również aktualne wydarzenia społeczno-polityczne, rozgrywające się na świecie. Nie zabrakło odniesień do przyszłości – jakiego świata mogą spodziewać się następne pokolenia?

Reżyser odważnie łamie konwencje, np. wprowadzając do sztuki postać astronauty jako syna Nataszy i Andreia. W swojej wizji tej historii daleko mu do schematów, spektakl staje się więc kalejdoskopem symboli i odniesień, mieszają się tu absurd, komizm i groteska z głęboką zadumą nad rzeczywistością. W postaciach wykreowanych przez artystów z Rumunii z powodzeniem przejrzeć może się współczesny człowiek.

Sztuka została wystawiona w ramach 26. Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego „Kontakt”, organizowanego przez Teatr im. Wilama Horzycy. Wysoki poziom festiwalu daje widzom szansę na obejrzenie najciekawszych spektakli z całego świata. Dotychczas w festiwalu wzięły udział grupy m.in. z Belgii, Danii, Korei Południowej, USA czy Uzbekistanu, prezentując niezwykle wysoki poziom artystycznych kreacji.

Festiwal „Kontakt” nieodzownie łączy się również z ciekawymi spotkaniami z twórcami oraz szeregiem wydarzeń towarzyszących – od wystaw plastycznych po projekcje filmów. W festiwalu przyznawane są trzy główne nagrody, a ocen sztuk dokonuje specjalnie powołane, międzynarodowe jury.

W tym roku program wydarzenia prezentuje się bardzo obiecująco. Spektakl artystów z Bukaresztu zachwycił publiczność w toruńskich Jordankach, która nagrodziła aktorów owacjami na stojąco.

Eliza Cichocka