Tytuł linku niewidoczny gołym okiem

3 marca, 2018

Archiwum

Atak śmiechu w Toruniu – Wielka Trasa Stand-up

Jeśli „śmiech to zdrowie” to toruńska publiczność, zebrana w czwartkowy wieczór w Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki, powinna cieszyć się wyjątkowo dobrym samopoczuciem jeszcze przez długi czas. Wszystko za sprawą występu polskich komików w ramach „Wielkiej Trasy Stand-up”.
Tego dnia w rolę gospodarza wieczoru wcielił się Antoni Syrek-Dąbrowski. Jednak mężczyzna nie ograniczył się wyłącznie do zapowiadania swoich kolegów. Każde wyjście na scenę było jego mini występem z ogromną dawką poczucia humoru! Występy te charakteryzowały się ogromną interakcją z publicznością, która odpowiadała na pytania prowadzącego i wtrącała swoje śmieszne uwagi w tok jego show.
Otwierającym skeczem był występ Darka Gadowskiego. Mężczyzna swoim humorystycznym podejściem do współczesnej rzeczywistości postawił swoim następcom wysoką poprzeczkę! Jednak kolejno występujący Cezary Jurkiewicz i Wojtek Fiedorczuk sprostali wyzwaniu. Każdy komik wywoływał wśród publiczności głośne wybuchy śmiechu. A tematy do żartów nie były łatwe! Często ocierały się o problemy polityczne, lub wprost zagłębiały w tematy, które wielu określiłoby mianem tabu. Jednak każdy żart zakończony był salwą śmiechu, a nie odgłosami niesmaku.
Jako ostatni przed przerwą wystąpił Piotr Szumowski. Jego poczucie humoru cechuje się ogromnym dystansem do samego siebie, czym podbił serca toruńskiej publiczności. W przerwie występu torunianie mogli zaopatrzyć się w jego książkę „Komik dookoła świata”, którą autor podpisywał.
Po krótkim odpoczynku na nowo rozbudził publiczność występ Maćka Adamczyka. Jak nikt inny potrafił on zmienić najzwyklejszą, codzienną czynność w przezabawną anegdotę! Występujący po nim Sebastian Rejent przyprawił publiczność o atak śmiechu, a niejednokrotnie o rumieniec na twarzy, poruszając w swoim monologu wyjątkowo kontrowersyjne tematy.
Ostatnim komikiem występującym tego wieczora na scenie CKK Jordanki był Błażej Krajewski. Zaskoczył on widzów swoimi zdolnościami w naśladowaniu znanych z telewizji i popkultury osobistości. Dzięki niemu można było usłyszeć charakterystyczny głos kreskówkowego lowelasa – Johnnego Bravo, wybrać się „Boso przez świat” z Wojciechem Cejrowskim i pośmiać z nieudolnych żartów Karola Strasburgera w „Familiadzie”.
Na pożegnanie wszyscy komicy zebrali się na scenie, by zrobić sobie grupowe zdjęcie z publicznością. Po zakończonych występach fani mogli pożartować sobie z komikami przy okazji odebrania od nich autografu, lub zrobienia sobie własnego, pamiątkowego zdjęcia.

Adrianna Tokarska

Fot. Alicja Krzyżelewska

IMG 9752

IMG 9831

IMG 9837

IMG 9878

IMG 9956

IMG 9963

IMG 9995