Tytuł linku niewidoczny gołym okiem

10 kwietnia, 2019

Aktualności

Spektakl inny niż wszystkie! „Mały Książę” piaskiem malowany

Teatr Piasku Tetiany Galitsyny tak spodobał się torunianom, że już po raz drugi zaprezentowano go w Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki. Artyści oczarowali zarówno młodszą, jak i starszą publiczność.

Historię „Małego Księcia” zna każdy z nas. To opowieść uniwersalna i pełna mądrości. Ukraińska artystka, Tetiana Galitsyna, zwyciężczyni 6. edycji programu „Mam talent!”, postanowiła przedstawić świat Małego Księcia za pomocą piasku. Do współpracy zaprosiła VLODYR-a, który specjalizuje się w malowaniu światłem oraz sztuce tzw. speed painting, a także aktorów – Zofię Schwinke i Jana Tomaszewskiego.

Spektakl zaprezentowany w CKK Jordanki świetnie odwzorowuje dzieło Antoine’a de Saint-Exupéry’ego, które, mimo że zostało wydane ponad siedemdziesiąt lat temu, nadal pozostaje aktualne. W Małego Księcia wcieliła się Zofia Schwinke, natomiast w roli Pilota wystąpił Jan Tomaszewski. Nie było to jednak tradycyjne przedstawienie, gdyż za plecami aktorów znajdował się telebim, na którym można było oglądać obrazy malowane piaskiem. Powstawały one na żywo, na oczach publiczności. Tetiana Galitsyna jest mistrzynią w opowiadaniu historii za pomocą piasku, lecz podczas spektaklu udowodniła, że potrafi także oczarować widzów malowaniem na wodzie. Dzięki niej krople tworzyły niesamowite obrazy.

W dziele Antoine’a de Saint-Exupéry’ego Mały Książę wybiera się w podróż po różnych planetach. Trafia do krainy, w której władzę sprawuje Król, choć nie ma poddanych, spotyka też Geografa, Księgowego, Pijaka, Latarnika oraz Pana Próżnego. Podczas spektaklu postaci te zostały przedstawione za pomocą światła, a na oczach publiczności namalował je VLODYR, uczestnik programu „Mam talent!”.

Ważnym bohaterem powiastki francuskiego pisarza, Antoine’a de Saint-Exupéry’ego, jest także lis, który tłumaczy Małemu Księciu ideę oswojenia. Podczas spektaklu zwierzątko namalował VLODYR, najszybszy malarz na świecie. Lis powstał więc na oczach widzów.

Całemu widowisku towarzyszyła wyjątkowa oprawa muzyczna. Nie zabrakło także interakcji z publicznością. Artyści rzucali ze sceny świecące balony, które z radością łapali najmłodsi widzowie.

Tetiana Galitsyna niejednokrotnie wzruszała fanów programów typu talent show, przedstawiając historie za pomocą piasku. Podczas spektaklu na żywo również nie zabrakło łez. Widowiskiem zachwyceni byli nie tylko najmłodsi, lecz także dorośli, którzy mogli powrócić do czasów dzieciństwa. Być może ten spektakl skłoni ich do ponownego sięgnięcia po opowieść o „Małym Księciu”, która cały czas skłania do refleksji.

Sara Watrak